Baranek Boży, Boży Syn
Cierpiał, krwawił niosąc krzyż
Korona cierniowa wbiła się w jego skroń
Wybrał cierpienie, ból
Idąc na górę mój wstyd niósł…
Mój wstyd niósł
Będę patrzeć na Twój krzyż
Będę w jego cieniu żyć
Czy zapomnieć mogę cenę Twojej krwiSkrywasz mnie w miłości więc,
Będę zawsze wielbić Cię
W cieniu Twego krzyża będę żyć
Ukrzyżowany w mękach zmarł
Ofiara święta, czysta tak
Gdy przybito gwóźdź- ofiarowałeś się
Sam z siebie opuściłeś tron
Na siebie wziąłeś karę mą, opuszczony tam
O Królu Majestatu
Na zawsze będę śpiewał
O darze który dałeś mi,
Dałeś mi