Przyjacielem naszym Jezus
Jak wspaniałym wiernym On
Z Ojcem swoim nas pojednał
I z szatańskich wyrwał szpon
Kto to może wypowiedzieć
Ile łask tracimy tu
Gdy modlitwę zaniedbamy
Nie ufając szczerze Mu
Gdy nam wrogie moce grożą
Koło nas tu burza dmie
Nie musimy drżeć w bojaźni
Gdy modlimy z wiarą się
Jezus wiernym się okaże
Pomoc pewną zsyła nam
On potężnym jest wybawcą
I do próśb się skłania sam
Gdy nas smutki troski dręczą
Dniem i nocą w każdy czas
Gdy ufamy gdy wołamy Jezus wyratuje nas
Gdy nas zdradzą przyjaciele
Wznośmy głos przed łaski tron
Pan nas nigdy nie opuści
Wiernym był i będzie On